Kontrowersje wokół OpenAI Sora: Artyści protestują przeciwko nowemu narzędziu text-to-video
Wycieki testowego narzędzia OpenAI Sora
Nowa technologia OpenAI, nazwana Sora, umożliwiająca generowanie wideo na podstawie tekstu, wywołała sprzeciw w środowisku artystycznym. Artyści testujący model oskarżyli firmę o wykorzystywanie ich pracy w sposób nieetyczny, określając to mianem „artwashingu”.
We wtorek na platformie deweloperskiej Hugging Face pojawił się projekt związany z interfejsem API Sora. Umożliwiał on generowanie filmów za pomocą sztucznej inteligencji. Jednak już po kilku godzinach OpenAI zablokowało dostęp, publikując na stronie wiadomość o przerwaniu wczesnego dostępu.
Konflikt artystów z OpenAI Sora
W liście opublikowanym na Hugging Face artyści zarzucili OpenAI, że „setki twórców” wykonują nieodpłatną pracę, testując narzędzie i dostarczając opinii na temat jego funkcjonowania. Proces ten określono mianem „redteamingu”, czyli wczesnego testowania modeli AI w celu identyfikacji potencjalnych ryzyk.
Według artystów – OpenAI zaoferowało jedynie minimalne wynagrodzenie, a część testerów mogła jedynie ubiegać się o pokaz filmów stworzonych za pomocą Sora. Protestujący, określający się mianem „PR Puppets” (Marionetki PR), w liście otwartym oskarżyli OpenAI o to, że program testowy bardziej przypomina działania marketingowe niż rzetelny proces badawczy.
Sora a obawy branży kreatywnej
Technologia OpenAI Sora, zaprezentowana na początku roku, nie została jeszcze udostępniona szerokiej publiczności. Jak dotąd, dostęp do narzędzia otrzymała ograniczona liczba artystów wizualnych, projektantów i twórców filmowych. Proces testowy miał na celu ocenę potencjalnych zagrożeń oraz wskazanie obszarów do poprawy.
Pomimo tych ograniczeń, narzędzie budzi kontrowersje wśród twórców i przemysłów kreatywnych, które obawiają się utraty miejsc pracy. Aby załagodzić napięcia, dyrektor generalny OpenAI,
Sam Altman, prowadzi rozmowy z przedstawicielami Hollywood. Próbuje przekonać ich,
że technologia może współistnieć z tradycyjnymi metodami produkcji filmowej.
Stanowisko OpenAI
OpenAI zapewnia, że Sora jest w fazie testowej i jej rozwój ma na celu równoważenie kreatywności z odpowiednimi zabezpieczeniami. Firma podkreśla również, że udział w testach był dobrowolny,
a testerzy nie mieli obowiązku dostarczania opinii. Jednocześnie uczestnicy programu musieli zobowiązać się do zachowania poufności.
Generatywna AI a twórczość artystyczna
W zeszłym miesiącu ponad 11 000 twórców, w tym aktorzy Julianne Moore i Kevin Bacon
oraz członkowie zespołu Radiohead, podpisało list otwarty, w którym generatywną AI określono jako „nieuczciwe zagrożenie” dla dochodów artystów. W odpowiedzi na krytykę Kevin Weil, dyrektor produktu OpenAI, poinformował, że szersze wdrożenie Sora zostało opóźnione
w celu dopracowania modelu pod kątem bezpieczeństwa i skalowania mocy obliczeniowej.
Nasza opinia
OpenAI Sora to zaawansowane narzędzie, które może zmienić przyszłość branży kreatywnej. Jednak wdrożenie technologii generatywnej AI, takiej jak Sora, wymaga odpowiedzialnego podejścia, które uwzględnia interesy artystów. Protesty pokazują, jak ważne jest zapewnienie sprawiedliwego wynagrodzenia oraz przejrzystych zasad współpracy. Jeśli OpenAI znajdzie równowagę między innowacją a etyką, Sora może stać się cennym narzędziem wspierającym twórczość artystyczną, a nie ją zastępującym.
